The Museum of the History of Toilets in Kiev is celebrating its 15th anniversary this year. Will it survive the devastating Russian rocket attacks?
To read more click on czytaj więcej
One of the few world museums dedicated to toilets is in Kiev, the capital of independent Ukraine bombed by Russian troops. It is worth paying him a virtual visit before the “collateral damage” accidentally destroys its unique collections.
The Toilet History Museum is a private museum founded in Kiev by a married couple of businessmen and hygiene history enthusiasts, Nikolay and Marina Bogdanenko. It was opened in September 2007. It is on the list of the 10 most popular and interesting museums in Ukraine.
It is located in "Tower number 5", on Rybalska Street No. 22. The tower was part of the fortifications of the Kyiv Fortress and was finished in 1846 for a Russian army as a warehouse with provisions and ammunition. Today, the tower houses one of the largest business centers in Kiev and the world's largest collection of toilets and related souvenirs, which was recorded in the Guinness Book of Records.
The museum's exhibits are arranged chronologically according to the history of human development: "Prehistory", "Antiquity", "Middle Ages", "Rebirth", "XVII - XXI Century" and "ART WC".
We invite you to visit it, temporarily virtually, in person in the near future!
For details visit:
http://museumtoilet.com.ua/en/
20 years have passed since our first meeting at the Polish Institute in Darmstadt in 2003, when Ryszard Żelichowski presented the first edition of his book The Lindleys. The history of an engineering family.In following years, the family reunion took place in Warsaw (2007), Hamburg (2008), Prague (2009), Frankfurt am Main (2012), Baku (2014, 2017) and Hamburg (2015 and 2018).
Munich 2023.
At the end of the pandemic mixed team of English and German families, started to think about a new place to meet.The choice of Munich seemed natural. One of our seniors, Ursula Caspar (1931-2023), who turned 90 in 2021, lived there, but due to the pandemic we could not visit her.Secondly, in Munich is located the famous German Museum, which William Heerlein Lindley co-organized with German engineer Oskar von Miller, sat on its Management Board and served there for many years as secretary-recorder (Schriftfüher). The Archive, which is part of the Museum, since 1920 holds materials donated by the wife of Sir William Heerlein, Lady Fanny Henrietta Lindley (1859-1931), in the form of Lindley Stiftung (Lindley Foundation). And least but not last, 170 years ago (1853) William H. Lindley was born. A nice, round date to celebrate.
Unfortunately, fate decided that Ursula Caspar left us in April this year, and before her, both her brothers Alexander and Dietrich.
Margrit and Lorenz Neubauer, Karin Deubner and Tom Lindley. A warm evening in the Hirschgarten, a Bavarian
specialty
After consultation with the Archive and the family, we agreed that we will continue our reunion. The best time to visit Minich, according to the Archive directors, was 12-14 September. The organization of our three-day reunion remained the responsibility of Eugen Deubner from Wiesbaden, who remains in permanent contact with the German part of the family. The English part led by Bill Lindley eagerly joined the project.
Eugen Deubner, Ben Lindley and Alex Egerton
Bill Lindley, Ryszard Żelichowski and Ben Lindley
The chief-goal was accomplished. After five years we met and enjoyed the re-union and had a great time together. The highlights were: the presentation by Dr. Röschner, deputy director of the Archive, some of the treasures of the Archive, including examples of Lindleiana collection and a witty and informative tour of the Deutsches Museum guided by Alexander Lucas.
We look forward to the next family reunion, possibly in England.
W dniu 23/11 lipca 1881 roku William Heerlein Lindley, w oparciu o upoważnienie ojca, podpisał z Magistratem warszawskim umowę na wykonanie szczegółowych planów kanalizacyjnych i wodociągowych oraz na kierowanie ich budową w Warszawie. Umowa między Magistratem a W.H. Lindleyem znajduje się Archiwum Państwowym m.st. Warszawy i składa się z 42 paragrafów oraz punktów dodatkowych dotyczących relacji inżynierów z Magistratem. Z treścią umowy mieszkańcy Warszawy dowiedzieli się dopiero w październiku, po opublikowaniu jej w „Przeglądzie Technicznym”.
William Heerlein Lindley
Komitet Budowy Wodociągów i Kanalizacji m. Warszawy zebrał się dwa dni później. Jak pisał „Kurier Warszawski” z 26/14 lipca: „Pierwsze posiedzenie [Komitetu] odbyło się wczoraj pod przewodnictwem prezydenta miasta w obecności p. Lindleya, syna. Pan prezydent przedstawił Komitetowi projekt kontraktu”. Za „nadzór i za odpowiedzialny główny kierunek robót przy budowie kanalizacji i wodociągu” Zarząd Miejski zobowiązywał się wypłacić Lindleyom wynagrodzenie roczne w wysokości 2000 funtów szterlingów, w ratach kwartalnych, w rublach po kursie w dniu wypłaty. Wartość pierwszego etapu robót projektowych wyniosła dwa tysiące rubli.
William Lindley-ojciec nie przybył do Warszawy na podpisanie wynegocjowanej z takim trudem umowy, oficjalnie z powodu choroby. Faktycznie dlatego że już dwa lata wcześniej przeszedł na emeryturę i wycofywał się z podejmowanych zobowiązań czyniąc miejsce dla swego następcy najstarszego syna. Ze wszystkich swych praw i obowiązków wynikających z umowy z Magistratem Warszawy zrzekł się on na rzecz Williama Heerleina w dniu 26 sierpnia 1881 roku.
*
W dniu 14 marca, jak poinformował mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków Jakub Lewicki, wieża wodna Zakładów Farmaceutycznych Polfa Tarchomin została wpisana do rejestru zabytków.
Autorka: Małgorzata Woś
Budynek wieży wodnej powstał w kompleksie zakładów farmaceutycznych na Tarchominie na terenie znacjonalizowanych po II wojnie światowej Zakładów Ludwika Spiessa. W 1947 roku uruchomiono produkcję penicyliny, zaś w 1953 – insuliny. W 1947 r. fabryka weszła w skład przedsiębiorstw Zjednoczenia Przemysłu Farmaceutycznego POLFA jako Tarchomińskie Zakłady Farmaceutyczne Polfa". Zatwierdzony w 1952 roku projekt obiektu został opracowany przez Władysława Raczyńskiego w Specjalistycznym Przedsiębiorstwie Projektowania Budownictwa Miejskiego - Miastoprojekt. Prace związane z budową przeprowadzono w 1954 roku. Ostatecznie dopiero w 1957 roku wybrano docelowy projekt zwieńczenia wieży autorstwa inż. K. Bohatyrewicza, opracowany przez firmę BIPROFARM. „Partie szczytowe otrzymały formę żelbetowej cylindrycznej nadbudówki ujętej konstrukcją wsporczą w postaci czwórnogu i nadciągów. Wkrótce żelbetowe zwieńczenie uzupełniono ażurowym neonem z logotypem zakładów Polfy wpisanym w koło" – mówił Lewicki.
Więcej zob. https://tvn24.pl/tvnwarszawa/bialoleka/warszawa-bialoleka-wieza-polfy-w-rejestrze-zabytkow-5042980
Więcej fotografii zob. Wieże ciśnień, Małgorzata Łoś, https://wiezecisnien.eu/mazowieckie/warszawa_polfa/
W 2019 roku mija 160 rocznica urodzin Josepha Lindleya (1859-1906), najmłodszego z trzech braci Lindleyów. Dziesięć lat temu poświęciliśmy mu tekst „Na marginesie 150. rocznicy urodzin Josepha Lindleya” opublikowany w „Kronice Warszawy” (nr 1, 2009) zamieszczony w naszej E-bibliotece pod tytułem „Czwarty Lindley”. Zachęcamy do jego ponownej lektury.
Dziś przypomnimy tylko, że do Warszawy przybył w grudniu 1888 roku, aby zastąpić starszego brata Roberta, który zdecydował się powrócić z rodziną do Anglii. Będąc reprezentantem głównego inżyniera Williama Heerleina objął nadzór nad pomiarów miasta oraz budową kanalizacji i wodociągów.
Otoczył się Polakami, uczestniczył w życiu bieżącym miasta, współfinansował i był wiernym czytelnikiem „Przeglądu Technicznego". Cieszył się szacunkiem swoich pracodawców i szczerą sympatią tych, z którymi współpracował. Wśród cech, które go charakteryzowały, podkreślane były: sprawiedliwość, dobroć serca i uczynność dla wszystkich, którzy się do niego zwracali o pomoc. W 1894 roku ożenił się z Emmy Emilie Suermondt z Wrocławia.Mieli jednego syna o imieniu Henry (Harry) William.
Zmarł 20 kwietnia 1906 roku w zakładzie leczniczym w Ober Ursel (Oberursel), wieku zaledwie czterdziestu siedmiu lat. Większość swojego życie zawodowego Joseph Lindley spędził w Warszawie.
Woonerf (czyt. wonerf) to słowo zapożyczone z języka niderlandzkiego, które w wolnym tłumaczeniu oznacza ,,ulicę do życia” lub ,,miejsce do mieszkania". Termin ten został stworzony w latach 70. XX wieku w Niderlandach dla takiego projektowania ulic, w który czyni ulice przestrzeniami przyjaznymi dla mieszkańców.
William H. Lindley byłby bardzo zadowolony z takiego obrotu sprawy.
GRATULUJEMY MIASTU ŁODZI POMYSŁU I REALIZACJI!
fot. Grzegorz Sikora
„Ulica Lindleya po przebudowie podzielona została na dwie części. Od ul. Narutowicza do budynku Uniwersytetu Łódzkiego jest miejskim podwórcem, natomiast do ul. Węglowej jezdnią z chodnikami i dopuszczonym ruchem lokalnym oraz z miejscami postojowymi.
Na całym odcinku nawierzchnia ułożona została z kostki kamiennej i betonowej. Zachowana została także stara, zabytkowa kostka granitowa.
Dotychczasowa zieleń została zachowana. Pojawiło się dodatkowo kilkadziesiąt nowych drzew ozdobnych oraz krzewów. Na ulicy zamontowaliśmy także ławki, stojaki rowerowe oraz kosze na śmieci”
Tekst za:.
Więcej fot.
http://lodz.wyborcza.pl/lodz/5,35136,22538082.html?i=5
http://www.woonerf.com.pl/1_idea.html